- RPG http://www.gruparpg.pun.pl/index.php - OFFtop http://www.gruparpg.pun.pl/viewforum.php?id=9 - Porady w sprawie prowadzenia kampanii mile widziane http://www.gruparpg.pun.pl/viewtopic.php?id=39 |
Tomek - 2015-11-03 18:14:38 |
Ok, zostałem wyznaczony na mistrza gry w kampanii (nie)sławnego szwedzkiego systemu ("Kultu") i mam już bazowy pomysł na przygodę. I tutaj jest jeden problem. Będzie dwójka graczy. Mój kuzyn stworzył postać równie interesującą jak kartka z kalendarza, graczka nr 2 już nieco lepszą, wobec czego zdecydowałem, że główny ciężar przygody będzie skupiony na jej postaci. Tylko nie wiem, czy tego typu przygody nie sprawiają, że jedna postać jest postrzegana jako faworyzowana przez MG. Czy w takim wypadku doradzacie mi zmienić nieco profil przygody, czy może raczej spróbować iść w swoją stronę i jedynie starać się, by kuzyn miał co robić i nie czuł się jako sidekick? |
Olek S - 2015-11-03 20:16:27 |
To będzie kampania - czyli planujesz kilkanaście sesji czy pojedynczy scenariusz, który rozegracie na 1 max 3 sesjach? Jeżeli planujesz długą kampanię to w ogóle nie bierzesz pod uwagę jakie postacie gracze stworzą. Po prostu wrzucasz ich w wir zdarzeń i tak kierujesz przygodą aby w tych wydarzeniach brali udział. No i oczywiście kluczowe momenty kampanii musisz mieć zaplanowanie w (przynajmniej) kilku wariantach - w zależności od tego co gracze zrobią. Wszystkiego i tak nie przewidzisz więc w zasadzie kampania to tylko szkic - jakby szkielet który wypełnią gracze, ich poczynania i decyzja. Ty musisz mieć myśl przewodnią, poszczególne "kamienie milowe", rzeczy które na pewno się zdarzą (ale jak pisałem w kilku wariantach). Kampania wymusza pewna liniowość ale tylko na powiedzmy "poziomie globalnym" - np. wiesz, że w pewnym jej etapie musi dojść do wojny, bitwy etc. ale od graczy będzie zależeć po której stronie staną. Dlatego planowanie kampanii pod katem postaci - zwłaszcza jednej nie ma sensu. Także dlatego, że pzred rozpoczęciem gry nie wiesz jak ta postać będzie odgrywana, czy gracz podzieli twoje zamierzenia, czy doceni to, że jego postać gra główną rolę, czy mu się to spodoba i czy sobie z tym ciężarem poradzi. Trochę to egoistyczne podejście ale długą, zwłaszcza epicką kampanie tworzysz dla siebie jako MG, a gracze mają Ci pomóc ją wypełnić, rozegrać. Twoje rola to stworzenie takich warunków aby czerpali z tego radochę i świetnie się bawili. |
Tomek - 2015-11-03 21:45:41 |
Zapewne skończy się na pojedynczej przygodzie, ale zobaczymy. |
Olek S - 2015-11-04 10:26:28 |
Jeżeli to scenariusz na jedną sesją, to pomysł, że jeden gracz jest tylko wytworem wyobrażani drugiego jest zajebisty. |